Jak poradzić sobie z tym, czego doświadczamy w sytuacji krytycznej i stresującej – praktyczne ćwiczenie stabilizujące układ nerwowy.
Kiedy doświadczamy czegoś bardzo trudnego – reagujemy. Nasze ciało reaguje. Zachodzą w nim różne procesy, które fizjologicznie mają prowadzić do dwóch reakcji na zagrożenie – do ucieczki lub walki.
Kiedy doświadczamy zagrożenia psychologicznego a nie fizycznego, dzieje się podobnie. Mobilizacja organizmu następuje, ale nie jest wykorzystania w działaniu.
Pod wpływem zdarzeń traumatycznych możemy czuć się zdezorientowani, przestraszeni, niespokojni, bezradni lub możemy spanikować. Każda ta reakcja jest normalna i naturalna, ale destabilizuje nasze życie i funkcjonowanie. Można sobie pomóc i wykonać krótkie ćwiczenie, które pozwala przywrócić równowagę układowi nerwowemu i ustabilizować go.
Zaczynamy od oceny w skali od 1 do 10 poziomu stresu jakiego teraz doświadczamy. Zapamiętujemy to.
Usiądź wygodnie tak, aby stopy, pośladki, uda i plecy miały podparcie. Najlepsze jest do tego wygodne krzesło ustawione tak, aby można było się skupić na ćwiczeniu. Wyłącz tv, odłóż telefon, wycisz muzykę.
KROK 1 UŚCISK MOTYLA
Skrzyżuje ręce przed sobą i połóż dłonie na ramionach, obejmij się tak. Dłonie mają być otwarte. Poklep się naprzemiennie po 25 razy po ramionach. Skup się na tym dotyku, poczuj go. Weź oddech i powtórz to, w swoim wybranym tempie.
KROK 2 UZIEMIENIE
Postaw stopu mocno na ziemi, poczuj wsparcie podłoża. Skup uwagę na tym jak stopa dotyka podłogi a podłoga stopy. Wyobraź sobie, że wyrastają Ci korzenie i wędrują w stronę ziemi, zagłębiają się w nią i rozrastają. Jesteś jak mocne, wielkie drzewo, które stabilnie rośnie. Weź oddech.
Rozejrzyj się po pomieszczeniu, wybierz jeden kolor i policz wokół siebie 10 różnych przedmiotów w tej barwie. Teraz wybierz 10 rzeczy o różnych kolorach i kształtach i przyjrzyj się im. Weź oddech.
To pozwala przywrócić funkcje poznawcze kory mózgowej i zdolność orientacji.
KROK 3 USPOKOJENIE I REGULACJA
Połóż jedną dłoń na klatce piersiowej, drugą na brzuchu. Obserwuj swój oddech. Nie reguluj go, nie zmieniaj, tylko obserwuj. Skup cała swoja uwagę na tym jak oddychasz. Po jakimś czasie, możesz poczuć ciepło czy mrowienie w dłoniach. Rób to tak długo, aż takie doznania się pojawia.
Cały cykl trwa około 10, 12 minut i pozwala przywrócić stabilizacje ciała. Możemy go robić za każdym razem, kiedy czujemy spięcie, ucisk w klatce piersiowej. Kiedy doświadczamy niechcianych uczuć; lęku czy bezsilności.