Obawy przed pójściem do psychologa czy rozpoczęciem psychoterapii towarzyszą niemal każdemu. Dylematy czy na pewno skorzystać z pomocy kogoś obcego i opowiadać mu o swoich prywatnych, intymnych sprawach są naturalne. Szczególnie jeśli nigdy wcześniej nie korzystaliśmy z tej formy pomocy a wychowaliśmy się w przekonaniu, że „brudy trzeba prać we własnym domu” …
Ten wpis ma trochę złagodzić te obawy i przybliżyć – czego możemy się spodziewać.
Nie ma jednego obowiązującego schematu pierwszej wizyty. Pierwsze spotkanie zazwyczaj zaczyna się od pytania, co daną osobę sprowadza. Następnie terapeuta słucha wszystkiego, czym pacjent chce się podzielić. Do tego, co dana osoba mówi, mogą być zadawane pytania, żeby lepiej zrozumieć różne kwestie. Nie każdy psychoterapeuta zacznie wizytę w ten sposób. Często jest tak, że psychoterapeuta będzie milczał i poczeka, aż pacjent rozpocznie spotkanie
i zacznie mówić. Również takie zachowanie ze strony psychoterapeuty jest prawidłowe. Różnica wynika z metody,
w której dany specjalista pracuje. Czasem psychoterapeuta może poprosić pacjenta o to, aby się przedstawił, powiedział coś więcej o sobie, swojej rodzinie, czy aktualnej sytuacji życiowe. Mogą paść też takie pytania:
· Dlaczego zdecydował(a) się Pan(i) na wizytę akurat teraz?
· Jak Pan(i) do mnie trafił(a)?
· Czego Pan(i) oczekuje od spotkań, jeśli mielibyśmy umówić się na psychoterapię?
· Nad jakimi tematami, obszarami swojego życia chciał(a)by Pan(i) pracować?
· Co miałoby się zmienić w Pan(i) życiu dzięki procesowi terapii?
Przed przyjściem na pierwszą wizytę nie trzeba znać odpowiedzi na powyższe pytania. Można o nich dyskutować
z terapeutą i poszukiwać odpowiedzi.
Pierwsza wizyta nazywana jest zazwyczaj konsultacją psychologiczną lub psychoterapeutyczną i nie jest jeszcze psychoterapią. Konsultacja jest formą skonsultowania się ze specjalistą, zasięgnięciem wiedzy, ustaleniem wspólnych warunków. Konsultacje to czas na rozmowę i zastanowienie się, co będzie najkorzystniejsze dla pacjenta. W ich trakcie dopiero ustala się zasady przyszłej współpracy lub przekierowanie osoby do bardziej odpowiedniego specjalisty.
Konsultacje nie zobowiązują żadnej ze stron (ani pacjenta, ani psychoterapeuty) do rozpoczęcia dłuższej współpracy, jaką jest psychoterapia
Podczas wizyt konsultacyjnych pacjent również ma prawo do zadawania pytań psychoterapeucie, dotyczących jego sfery zawodowej: metod jego pracy, charakteru i częstotliwości spotkań, doświadczenia, czy innych istotnych kwestii.
Na pierwszych wizytach konsultacyjnych [zazwyczaj trzech] pacjent dowiaduje się na czym polega psychoterapia u danego terapeuty, jakie są zasady pracy, jak będą wyglądać spotkania, jak często będą się odbywać, itd. W zależności od szkoły, wg której pracuje terapeuta – może być podana szacunkowa ilość spotkań. Doprecyzowane są również zasady płatności i odwoływanie spotkań.
Czasami Pacjenci są niezadowoleni, że przed rozpoczęciem psychoterapii mają mieć aż 2 lub 3 konsultacje. „Ale po co to – pytają – to dodatkowy koszt…” – „Aby nie kupować kota w worku” – zazwyczaj odpowiadamy.
Te pierwsze spotkania służą wzajemnemu poznaniu się pacjenta i psychoterapeuty oraz doprecyzowaniu przeżywanych przez pacjenta trudności. Dają, właśnie pacjentowi, możliwość oceny, jak czuje się w kontakcie z danym terapeutą i czy taka forma pracy będzie pomocna.
Pozwalają odpowiedzieć na szereg pytań, np.: Czy terapeuta jest osobą, z którą pacjent chciałby kontynuować spotkania w ramach psychoterapii. Czy pacjentowi odpowiada sposób bycia terapeuty, czy komfortowo się przy nim czuje? Czy sądzi, że będzie w stanie się przed tym konkretnym terapeutą otworzyć? To bardzo istotnie kwestie, bo jeśli zdecyduje się na psychoterapię, będzie się spotykać ze swoim psychoterapeutą w ramach sesji terapeutycznych regularnie, przez co najmniej kilka miesięcy lub lat, w niektórych sytuacjach.
Inne pytanie – Czy udało się ustalić cele terapeutyczne (kierunek wspólnej pracy)? Czasem zdarza się, że terapeuta i pacjent inaczej widzą cel terapeutyczny, albo rozumieją go w inny sposób. W znaczący sposób będzie to utrudniać proces zdrowienia. Warto pamiętać, że ten cel może ulegać zmianom i ewoluować w trakcie terapii.
Czy metody pracy, które proponuje terapeuta, odpowiadają pacjentowi? – są różne szkoły, różne podejścia a co za tym idzie, różne techniki pracy. Od bardzo wycofanej i milczącej psychoanalizy po np. prace z ciałem, dotykiem czy różnymi ćwiczeniami.
Bardzo ważne jest też przekonanie pacjenta czy teraz czuje się na siłach, żeby pracować nad problemem, ponieważ żaden psycholog ani psychoterapeuta nie zrobi tego za niego.
Terapeuta natomiast w czasie konsultacji zyskuje pogląd na to, czy jest w stanie pomóc pacjentowi
w problemach, które ten zgłasza. Jeśli specjalista, po konsultacjach, kieruje pacjenta do kolegi – to nie oznaka jego niekompetencji – wręcz przeciwnie. To sygnał, że zna swoje możliwości, ograniczenia a pacjenta traktuje z wielką powagą i uczciwością.
Jeśli pacjent zgadza się na warunki, terapeuta podejmuje się tej wspólnej podróży i wszystko jest wyjaśnione, można rozpoczynać psychoterapię.